Choronianki najlepsze w ringo

„W ringo graj ze mną, w ringo graj ze mną, To niegłupia gra, Uwierz, uwierz tej piosence, Co trochę życie zna” – głoszą słowa piosenki Wojciecha Młynarskiego. Że tak jest, udowadniały w ubiegłym tygodniu dziewczęta ze szkół podstawowych, które zmierzyły swe siły w ringo, rywalizując o nagrody starosty myszkowskiego Łukasza Stachery.


Fot. Andrzej Kozłowski
Uczestnicy turnieju ringo o puchar starosty

„Odkąd, odkąd raz weszła w modę owa gra, Słodko do siebie się uśmiechamy ty i ja, z wodą, z wodą źródlaną niby potok mkną, Młode lata wpisane w małe kółko to, Co fruwa, fruwa z rąk do rąk i wspólny śmiech rozbrzmiewa w krąg.” - cytując Młynarskiego, opisać można to co działo się podczas Turnieju Ringo Dziewcząt, który odbył się w ubiegły poniedziałek 8 czerwca na obiekcie sportowym przy szkole podstawowej w Choroniu. Radosne chwile wspólnej zabawy rozradowanych dziewcząt, najlepiej świadczą o dobrej sportowej rywalizacji, w tą polską dyscyplinę sportu. Podkreśla się, że jest to sport tani, dostępny dla wszystkich bez względu na wiek, wykształcenie, wydolność fizyczną, gwarantujący zarówno poprawę zdrowotności, jak i funkcji intelektualnych grających, gdyż stanowi fundament pełnego rozwoju osobowości człowieka, formę rekreacji ruchowej, rehabilitacji i profilaktyki społecznej zarazem. Ringo zapewnia kontakt z naturą, gdyż preferowana jest gra na otwartych boiskach, nawet na plaży czy łące. Turniej rozegrano o puchar i nagrody starosty myszkowskiego Łukasza Stachery. Zwycięsko z zabawy w ringo wyszły dziewczęta ze szkoły Podstawowej w Choroniu. Wyprzedziły swoje koleżanki ze Szkoły Podstawowej w Żarkach Letnisko i Szkoły Podstawowej w Jastrzębiu. Na czwartym miejscu turniej zakończyła Szkoła Podstawowa w Poraju. W imieniu starosty nagrody wręczył organizator turnieju trener Andrzej Pawłowski, prezes Porajskiego Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej i Sportu.

Na skróty