Skarga bezzasadna

 

Skarżąca sugeruje, jakoby Starosta przekroczył uprawnienia, zagrażając praworządności. Należy zaznaczyć, że Rada Powiatu już w listopadzie ubiegłego roku uznała skargę za bezzasadną. K. Kieras skierowała sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, zaskarżając uchwały Rady. Sąd uznał, że skargi od wskazanych uchwał w tym przypadku nie służą.

Skarżąca zawnioskowała do Rady Powiatu o wznowienie postępowania, przedstawiając nowe dokumenty.

 

Zgodnie z art. 239 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 roku kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. 2017, poz. 1257), w przypadku gdy skarga, w wyniku jej rozpatrzenia, została uznana za bezzasadną i jej bezzasadność wykazano w odpowiedzi na skargę, a skarżący ponowił skargę bez wskazania nowych okoliczności- organ właściwy do jej rozpatrzenia może podtrzymać swoje poprzednie stanowisko z odpowiednią adnotacją w aktach sprawy – bez zawiadamiania skarżącego. Ocenie organu uprawnionego należy pozostawić czy przedstawione w skardze argumenty są nowymi okolicznościami, czy też te okoliczności nie zawierają przymiotu nowości i są jedynie polemiką z ustaleniami uchwały Nr XLIV/264/2017  Rady Powiatu z dnia 21 listopada 2017 roku.

 

Komisja Rewizyjna, po rozpatrzeniu skargi i wysłuchaniu wyjaśnień Starosty Myszkowskiego, uznała skargę za bezzasadną. 

Sprawa została omówiona także podczas sesji nadzwyczajnej Rady Powiatu. Radni, podobnie jak Komisja, uznali ponowną skargę za bezzasadną.