Spotkanie w sprawie PAKS w Starostwie Powiatowym

Spotkanie w Starostwie Powiatowym z licznym udziałem mieszkańców - pacjentów, którzy apelują o utrzymanie Oddziału PAKS w Myszkowie
 

Zarząd Powiatu aktywnie włączył się w pomoc, mająca na celu uratowanie Oddziału. Dzięki działaniom Starosty Myszkowskiego Dariusza Laseckiego i Zarządu Powiatu natychmiast po otrzymaniu informacji o groźbie zamknięcia Oddziału samorząd powiatowy wystosował apel do Ministra Zdrowia, Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, Dyrektora śląskiego NFZ, II Wicewojewody Śląskiego i Posłów, który poparli również wójtowie i burmistrzowie gmin z Powiatu Myszkowskiego. Podjęto akcję zbierania podpisów wśród mieszkańców, jak również szeroko poinformowano media.

O trudnej sytuacji informowaliśmy w artykule sprzed dwóch tygodni, który można przeczytać TUTAJ.

 

Piątkowe spotkanie z udziałem mieszkańców – którzy w wielu przypadkach byli pacjentami PAKS – otworzył Starosta Myszkowski Dariusz Lasecki, witając wszystkich obecnych. Wśród nich znaleźli się m.in. Wicestarosta Myszkowski Anna Socha-Korendo, Przewodniczący Rady Powiatu Andrzej Jastrzębski, Członkowie Zarządu Powiatu Jakub Grabowski, Rafał Kępski, Mariusz Morawiec, Wójtowie i Burmistrzowie gmin Powiatu Myszkowskiego, rani powiatowi i gminni, a także – Ordynator Oddziału PAKS w Myszkowie Artur Mendyk, Prezes Stowarzyszenia Pacjentów z Chorobami Serca i Układu Krążenia Eko-Serce Marian Saski, które włączyło się w organizację spotkania.

Starosta Myszkowski zapoznaje zebranych z treścią uchwały Rady Powiatu w sprawie apelu o wygospodarowanie środków przez NFZ na funkcjonowanie Oddziału; obok Wicestarosta Myszkowski Anna Socha-Korendo, Członkowie Zarządu Rafał Kępski, Jakub Grabowski, Mariusz Morawiec, Radna Powiatu Dorota Kaim-Hagar, Burmistrz Myszkowa Włodzimierz Żak

Na wstępie Starosta zapoznał zebranych z treścią uchwały, jaką Rada Powiatu podjęła na nadzwyczajnej sesji oraz z apelem wystosowanym przez samorządy. Można ją przeczytać TUTAJ.

Następnie głos zabrał Ordynator Oddziału Kardiologii Artur Mendyk.

- Obecność państwa na dzisiejszym spotkaniu dowodzi, że chcecie być dobrze leczeni i szybko, co w przypadku ostrego schorzenia kardiologicznego jest niezmiernie ważne. Chciałbym podkreślić, że ta trudna decyzja, ale konieczna ze względów ekonomicznych, była spowodowana tym, że NFZ śląski nie chciał widzieć w systemie oddziału myszkowskiego. Od samego momentu powstania czekaliśmy na kontrakt z NFZ, natomiast kontraktowanie z roku na rok było przekładane. Pomimo gotowości do złożenia swojej oferty w konkursie, nie dostaliśmy takiej szansy. Niebagatelny wpływ na tę decyzję miała decyzja Prezesa NFZ, który z dniem 1 lipca 2016 w sposób nagły obniżył wyceny procedur kardiologicznych. Uwarunkowania ekonomiczne nie pozwoliły na prowadzenie działalności w Myszkowie. S

Staramy się docierać wszędzie z naszymi argumentami, dyskutować szeroko w różnych środowiskach. Uważamy, że nasze argumenty są niebagatelne – to pomoc 2100 pacjentów, którzy trafili do nas w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Część z nich jest tutaj dzisiaj z nami. Tysiące konsultacji ambulatoryjnych, setki konsultacji pacjentów, którzy hospitalizowani są w Szpitalu Powiatowym w Myszowie. Te liczby świadczą o tym, że zapotrzebowanie na świadczenia kardiologiczne tutaj jest bardzo duże. Istnienie tego oddziału pozwoliło na uratowanie wielu ludzi. Wiemy o tym, że dojazd do oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów ośrodków – niejednokrotnie kończy się tragicznie. Spotkaliśmy się z bardzo dużym odzewem ze strony społeczności i pacjentów z Myszkowa i Zawiercia, z bardzo dużym wsparciem samorządów – ze strony Starostwa Powiatowego, urzędów poszczególnych gmin. Dziękujemy za to, bo to dowód, że nasza praca jest dostrzegana. Chciałbym podziękować naszym pacjentom, od których ciągle otrzymujemy dowody na to, że doceniają to, co robimy. Jestem w posiadaniu wzruszających listów, w których pacjentki napisały do NFZ śląskiego, chcąc zaznaczyć swój protest i zwrócić uwagę na to, że oddział ten jest konieczny i robi wiele dobrego - powiedział Artur Mendyk, deklarując przy tym, że o ile pojawi się możliwość finansowania tego Oddziału ze środków publicznych, to PAKS wróci do Myszkowa. Zarząd i personel cały czas są przygotowani do merytorycznej dyskusji i mają nadzieję, że ktoś z nami nimi podejmie.

Na spotkaniu obecny był Ordynator Oddziału Artur Mędyk z personelem
 

Starosta Dariusz Lasecki podkreślił, jak ważną rolę odgrywa istnienie Oddziału w Myszkowie, nawiązując do niedawnego Konwentu Starostów Województwa Małopolskiego i Śląskiego, w którym uczestniczył. 

- Rozmawialiśmy między innymi o nowym prawie budowlanym, o szkolnictwie i edukacji. Odbyło się także spotkanie z panem Podsekretarzem Stanu Piotrem Gryzą, który przyjechał, aby porozmawiać o kontraktowaniu – kiedy ono będzie i jak będzie wyglądać. Poprosiłem wówczas pana Ministra, żeby odpowiedział mi na jedno moje pytanie. Powiedziałem, że jestem reprezentantem Powiatu Myszkowskiego i że w naszym szpitalu od trzech lat działa firma, która ratuje życie. Jak się okazało, pan Minister był bardzo dobrze zorientowany w tej kwestii. Odpowiedział – tak, chodzi panu o PAKS. Zapytałem, jaka jest różnica czy pacjent będzie ratowany w Myszkowie, czy w Częstochowie, czy w Dąbrowie Górniczej, skoro i tak Ministerstwo za ten zabieg musi zapłacić. Niestety nie otrzymałem od Ministra odpowiedzi, gdyż nie było czasu i musiał wracać do Warszawy – mówił Starosta.

Sprawą żywo zainteresowane są media; spotkanie nagrywała TVP Katowice; na zdjęciu Redaktor Naczelny Gazety Myszkowskiej Jarosław Mazanek, obok - Radny Powiatu Michał Trojakowski, Burmistrz Koziegłów Jacek Ślęczka, Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Grażyna Kolasa-Kotkowska
 

Wicestarosta Anna Socha-Korendo mocno wyraziła wspólnotę interesów tutejszej społeczności i fakt, że samorządy mocno podjęły inicjatywę o utrzymanie PAKS w Myszkowie.

- My jako powiat i wszystkie Gminy włączyły się w pomoc. Mamy ogromną nadzieję, że z tych naszych spotkań wyniknie coś dobrego, bo dzisiejsze przemówienie pana ordynatora było bardzo poruszające. Chciałam serdecznie podziękować panu ordynatorowi, że możemy razem walczyć. Dla mieszkańców, dla pacjentów nie jest ważne, czy leczy nas podmiot prywatny czy publiczny, skoro ta pomoc medyczna jest bezpłatna. Zróbmy wszystko, starajmy się, żeby PAKS nadal był na terenie Powiatu Myszkowskiego – apelowała Wicestarosta Anna Socha-Korendo.

Wszyscy obecni zgadzają się, że Oddział ratujący życie jest niezmiernie potrzebny
 

W spotkaniu tłumnie uczestniczyli pacjenci, którym Oddział ratował życie. Wszyscy wyrażali wdzięczność i podkreślali, że gdyby nie bliskość placówki, być może nie udałoby się ich uratować. Były to wypowiedzi emocjonalne i pełne troski o to, aby PAKS nadal funkcjonował w Myszkowie.

Po zakończeniu spotkania obecni na sali goście wypełniali listy poparcia dla utrzymania Oddziału.

 

Przypomnijmy, że głównym powodem zawieszenia Oddziału jest brak kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ponadto wystąpiły drastyczne obniżki wycen świadczeń z zakresu kardiologii interwencyjnej. Już przed cięciami wyceny te były jednymi z najniższych w Europie. Wprowadzone nagle obniżki, bez uwzględnienia uwag środowiska, powodują iż, dalsze prowadzenie działalności oraz udzielanie świadczeń w sposób niezakłócony i bezpieczny dla pacjentów w oddziale w Myszkowie stało się niemożliwe. 

Na uwagę zasługuje fakt, że Oddział PAKS w Myszkowie obejmuje swym działaniem Powiaty Myszkowski i Zawierciański wraz powiatami sąsiadującymi. Około 250 tysięcy osób może w każdej chwili skorzystać z pomocy w zakresie chorób serca i bezpośredniego zagrożenia życia. W czasie minionych trzech lat na Oddziale hospitalizowano ok. 2100 osób, a w przypadku 1200 zastosowano procedury natychmiastowo ratujące życie.