Ścigali się na Maxa
Prawdziwe sportowe emocje, łzy przegranych i radość zwycięzców towarzyszyły wyścigowi rowerowemu „Rowerem na Maxa”, który w ubiegłą sobotę 14 sierpnia, na powiatowej drodze Trzebniów - Ludwinów – Gorzków zorganizował proboszcz Bogumił Kowalski, pod patronatem starosty myszkowskiego Łukasza Stachery i wójta Niegowy Krzysztofa Motyla.
Fot. Andrzej Kozłowski
Rodzinne zdjęcie uczestników wyścigu "Rowerem na Maxa"
"Najdoskonalszą rzeczą jest zacząć od najmniejszych rzeczy" głosi życiowe credo Jana Brechmansa, patrona parafii w Gorzkowie – Trzebniowie. Właśnie taką małą – wielką rzecz dla miejscowych dzieci zorganizował, niezwykle aktywny kapłan, proboszcz ks. Bogumił Kowalski. Proboszcz z pomocą rady parafialnej, sołtysa, rady sołeckiej, zorganizował wyścig rowerowy „Z rowerem na Maxa”, który był częścią sobotniej, całodziennej imprezy 14 sierpnia „Z Maksymilianem na Maxa”, związanej z 25 rocznicą wmurowania kamienia węgielnego pod budowę kościoła i rozpoczęciem Roku Kolbiańskiego, poprzedzającego 70. rocznicę męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Marii Kolbego. Wyścigiem rowerowym ksiądz proboszcz postanowił uczcić obie rocznice. Trasa przejazdu, zabezpieczona przez strażaków ochotników, przebiegała drogą powiatową Trzebniów – Ludwinów – Gorzków. W Ludwinowie zaplanowano górską premię lotną. Trasa ta do najłatwiejszych nie należy, mając liczne wzniesienia i strome pagórki. Nic dziwnego, że start w wyścigu dla małych kolarzy był nie lada wyczynem. Każdy z uczestników zafascynowany rowerami, miał jeszcze świeżo w pamięci Tour de Pologne. Nikt jednak nie odpuszczał i nie dawał za wygraną, nawet w upalny, letni wieczór. Zmęczenie było spore. Na metę jednak szczęśliwie dotarli wszyscy dzielni kolarze, w tym dwie kolarki. Pierwszy linię mety przeciął myszkowianin Konrad Zieliński, plasując się przed zawodnikami z Ludwinowa Szymonem Śpiewakiem i Pawłem Halabowskim. Na mecie na zwycięzców czekały liczne nagrody. Prawdziwą górę sportowego sprzętu, dla zwycięzców i uczestników wyścigu, ufundowane przez Zarząd Powiatu, w imieniu starosty myszkowskiego Łukasza Stachery, wręczyli radni powiatowi Jadwiga Skalec i Mariusz Trepka. Radna Skalec obdarowała również wszystkich uczestników i dzieci kibicujące słodyczami, a radny Trepka wręczył (ufundowane przez radnego gminnego Józefa Kalarusa), puchary za lotną premię górską. Z cennymi sportowymi trofeami przybył wójt Niegowy Krzysztof Motyl, a sportową odzież ufundował przewodniczący rady gminy Józef Milewski. Imprezę przygotował i poprowadził sołtys Gorzkowa Nowego i radny gminny Andrzej Golibroda, który wraz z małżonką ufundowali główną nagrodę „Rower Maxa” dla uczestników Festynu ”Z Maksymilianem na Maxa”.
Fot. Andrzej Kozłowski
Rodzinne zdjęcie uczestników wyścigu "Rowerem na Maxa"
"Najdoskonalszą rzeczą jest zacząć od najmniejszych rzeczy" głosi życiowe credo Jana Brechmansa, patrona parafii w Gorzkowie – Trzebniowie. Właśnie taką małą – wielką rzecz dla miejscowych dzieci zorganizował, niezwykle aktywny kapłan, proboszcz ks. Bogumił Kowalski. Proboszcz z pomocą rady parafialnej, sołtysa, rady sołeckiej, zorganizował wyścig rowerowy „Z rowerem na Maxa”, który był częścią sobotniej, całodziennej imprezy 14 sierpnia „Z Maksymilianem na Maxa”, związanej z 25 rocznicą wmurowania kamienia węgielnego pod budowę kościoła i rozpoczęciem Roku Kolbiańskiego, poprzedzającego 70. rocznicę męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Marii Kolbego. Wyścigiem rowerowym ksiądz proboszcz postanowił uczcić obie rocznice. Trasa przejazdu, zabezpieczona przez strażaków ochotników, przebiegała drogą powiatową Trzebniów – Ludwinów – Gorzków. W Ludwinowie zaplanowano górską premię lotną. Trasa ta do najłatwiejszych nie należy, mając liczne wzniesienia i strome pagórki. Nic dziwnego, że start w wyścigu dla małych kolarzy był nie lada wyczynem. Każdy z uczestników zafascynowany rowerami, miał jeszcze świeżo w pamięci Tour de Pologne. Nikt jednak nie odpuszczał i nie dawał za wygraną, nawet w upalny, letni wieczór. Zmęczenie było spore. Na metę jednak szczęśliwie dotarli wszyscy dzielni kolarze, w tym dwie kolarki. Pierwszy linię mety przeciął myszkowianin Konrad Zieliński, plasując się przed zawodnikami z Ludwinowa Szymonem Śpiewakiem i Pawłem Halabowskim. Na mecie na zwycięzców czekały liczne nagrody. Prawdziwą górę sportowego sprzętu, dla zwycięzców i uczestników wyścigu, ufundowane przez Zarząd Powiatu, w imieniu starosty myszkowskiego Łukasza Stachery, wręczyli radni powiatowi Jadwiga Skalec i Mariusz Trepka. Radna Skalec obdarowała również wszystkich uczestników i dzieci kibicujące słodyczami, a radny Trepka wręczył (ufundowane przez radnego gminnego Józefa Kalarusa), puchary za lotną premię górską. Z cennymi sportowymi trofeami przybył wójt Niegowy Krzysztof Motyl, a sportową odzież ufundował przewodniczący rady gminy Józef Milewski. Imprezę przygotował i poprowadził sołtys Gorzkowa Nowego i radny gminny Andrzej Golibroda, który wraz z małżonką ufundowali główną nagrodę „Rower Maxa” dla uczestników Festynu ”Z Maksymilianem na Maxa”.
Na skróty
Zobacz najpotrzebniejsze linki
-
Otwarte konkursy ofert
-
Projekty unijne realizowane przez Powiat Myszkowski w ramach RPO WSL 2014-2020
-
Konsultacje z organizacjami pozarządowymi
-
Przydatne linki
-
Rozkład godzin pracy aptek wraz z dyżurami
-
Punkty nieodpłatnej pomocy prawnej i nieodpłatnego poradnictwa obywatelskiego
-
Dofinansowanie z budżetu państwa dla SP ZOZ
-
Aktywni w Powiecie Myszkowskim
-
Kierunki kształcenia na rok szkolny 2023-2024 w Szkołach Powiatu Myszkowskiego
-
Regionalny System Ostrzegania - Poradnik
-
Informacja dot. rozpowszechniania wizerunku
-
Jakość Powietrza / Ostrzeżenia alarmowe
-
Dofinansowanie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych
-
Projekt unijny realizowany przez Powiat Myszkowski w ramach EFRROW: "Europa inwestująca w obszary wiejskie" 2014-2020 - scalenie gruntów