Rżnęły kapele

Już po raz trzeci do Żarek Letnisko zjechały na festiwal "Muzyka na Letnisku", kapele podwórkowe. Można je było oglądać i wysłuchać w sobotę 18 lipca, w czym nie przeszkodziło nawet chwilowe załamanie pogody.


Fot. Andrzej Kozłowski
Na scenie Kapela "To i Owo" z Myszkowa

Imprezę pod nazwą Festiwal Kapel Biesiadnych "Muzyka na Letnisku" w Żarkach Letnisko zorganizował Gminny Ośrodek Kultury w Poraju, przy współpracy ze Starostwem Powiatowym w Myszkowie, Społecznością Żarek Letnisko i Ochotniczą Strażą Pożarną z tej miejscowości. Patronat nad imprezą objęli Marszałek Województwa Śląskiego, Starosta Myszkowski i Wójt Gminy Poraj.
Na występ kapel w Żarkach Letnisko przychodzą co roku tłumy mieszkańców i turystów. Bo któż nie chce posłuchać muzyki w wykonaniu kapel podwórkowych.
Łącznie zagrać na Letnisku, poza gospodarzami - Jurajską Kapelą Biesiadną z Poraja, zjechały: "To i Owo" z Myszkowa, Kapela Podwórkowa u Andrzeja z Kłobucka, Dęta Kapela Weselna z Twardowic, Kapela "Spod Dębu" z Mzurek, Kapela Muzyki Wszelakiej "Sędziej" z Sędziejowa, Kapela "Ferajny Kwiat" z Widawy, Kapela Biesiadna "Grupa Romana" z Częstochowy, Kapela Podwórkowa "Ani Ani" z Żarek, a do tańca przygrywał Zespół "Zenit - Bend" z Olkusza. Każdy z zespołów przedstawiał swój dorobek artystyczny, a repertuar, w którym kapele mogły się zaprezentować był bardzo szeroki. Słuchacze mogli więc usłyszeć całą paletę przebojów, od tych znanych, po mniej znane. Były więc i utwory biesiadne, począwszy od "Żebyś ty wiedziała", "Apasz", "Chodź na Pragę", aż po utwory z repertuaru przedwojennych lwowskich kabaretów. Większość piosenek wykonywanych były w pełni autorskimi utworami kapel.
Gospodarzem festiwalu jak co roku była Jurajska Kapela Biesiadna, działająca na co dzień przy Gminnym Ośrodku Kultury w Poraju. Kapela, choć w ostatnim czasie zmieniła nieco skład, to nadal wykonuje głównie autorskie teksty szefa zespołu Mirosława Podlejskiego, a także Małgorzaty Kurowskiej. Parę utworów dla Kapeli napisał Andrzej Kozłowski, rzecznik prasowy starosty myszkowskiego. Jak łatwo się domyśleć kapela wykonuje głównie utwory - sławiące i traktujące o naszych jurajskich klimatach. Pogoda tego wieczoru częściowo dopisała, publiczność bawiła się wyśmienicie i długo oklaskiwała występy poszczególnych kapel. Dobrej zabawy nie pokrzyżowało nawet chwilowe załamanie pogody, gdyż zabawa taneczna w kroplach rzęsistego deszczu trwała do przysłowiowego białego rana. Wśród gości Festiwalu byli: starosta myszkowski Marian Wróbel, wicestarosta Jan Kieras, wójt Poraja Marian Szczerbak oraz radni gminy Poraj: Zdzisława Polak, Janusz Błaszczyk i Jan Krzysztofik, sołtys Żarek Letnisko Ryszard Świerdza, którzy nagrodzili kapele pamiątkowymi statuetkami, ufundowanymi przez Starostwo Powiatowe.
Można było skosztować przepysznego cateringu gastronomicznego przygotowanego przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich "Malwy" z Poraja.
"Można zdecydowanie powiedzieć, że impreza przyjęła się w Żarkach Letnisku. Okazuje się, że do dobrej zabawy ludziom potrzeba jest właśnie takiej muzyki i zabawy. Z imprezy zadowoleni są uczestnicy festiwalu, jak i kapele, które świetnie nawiązywały kontakt z publicznością. Na pewno w Żarkach Letnisku za rok odbędzie się czwarta edycja festiwalu" - zapowiada Renata Garleja, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Poraju.
Ten wieczór zapewne pozostanie niezapomniany w sercach publiczności na Letnisku. Do zobaczenia na kolejnym przeglądzie za rok.

Na skróty